zobacz:  przerywnik.pl   autogielda.pl   e.autogielda.pl

Poniedziałek, 7 Października 2024, Imieniny obchodzą: Mirella, Marek, Sergiusz

ds

Ogłoszenia pochodzą z serwisu autogielda.pl: PEUGEOT 3008 cena: 84 999,00 PLN, miejscowość: Piaseczno, data: 2024-10-07, ...szczegóły

NAPISZ DO ODJAZD-u

Napisz do nas - w każdej sprawie związanej z motoryzacją

reklama@autogielda.pl

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Jak bezpiecznie jechać z psem – jak nie wiecie to przeczytacie ten tekst


Pies w aucie

Źle przewożony pies stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych pasażerów. Przepisy ruchu drogowego nie regulują sposobu przewożenia zwierząt. Jednak podróżowanie z psem, który swobodnie przemieszcza się po samochodzie, jest po prostu niebezpieczne. Nawet spokojny pies, który nie został przez właściciela odpowiednio zabezpieczony, podczas nagłego hamowania może zostać bezwładnie wyrzucony do przodu.



Psa najlepiej umieścić na tylnym siedzeniu i przypiąć go do pasów specjalnymi szelkami. Dobrym sposobem, szczególnie w przypadku większych czworonogów, jest przewożenie ich w specjalnych klatkach w bagażniku, pod warunkiem jednak, że dysponujemy autem typu kombi lub van. Właściciele mniejszych zwierząt mogą zastanowić się nad specjalnym kojcem lub mniejszą klatką transportową.

Generalnie psy małe, ważące do 10 kg zawsze przewozimy w transporterze, średnie - czyli od 10 do 20 kg - w transporterze lub przypięte pasami, do tego mocujemy zabezpieczającą kurtynę. To konstrukcja oddzielająca przednie fotele od tylnej kanapy. Kurtyna przede wszystkim chroni kierowcę i pasażera. To tylko zabezpieczenie dodatkowe. Psy duże, ważące powyżej 20 kg przewozimy podobnie - w aluminiowym transporterze lub pasach i do tego kurtyna. Pytanie tylko czy w chwili zderzenia z prędkością 50km/h pasy uratują naszego dużego psa? Oczywiście nie, dlatego decydując się na taką rasę powinniśmy dostosować samochód do przewozu naszego psa.



Wioząc psa starajmy się, żeby co dwie - trzy godziny robić przerwy, by go wyprowadzić i napoić. Nigdy nie zostawiaj psa samego w samochodzie w słoneczne dni, ponieważ samochód bardzo szybko zmienia się w piekarnik[[ix]]. [[xi]]Parkując w słońcu, przy temperaturze ok. 30°C, nawet przy uchylonych oknach temperatura w samochodzie może osiągnąć prawie 39°C w zaledwie 10 minut. Po 30 minutach może wynieść prawie 50°C*!



I jeszcze jedna sprawa. Przewożąc samochodem psa, zwłaszcza szczeniaka, który nie jechał jeszcze nigdy samochodem, nie zapomnijcie dać mu aviomarinu lub podobnego leku przeciw nudnościom. Niestety, niektóre psy reagują na jazdę autem podobnie jak dzieci, więc jeśli chcecie sprzątać wymiocin po psie, pamiętajcie o tym aviomarinie.



Te same zasady dotyczą nie tylko psów, ale i kotów. Jeśli chodzi o koty, sprawa jest prosta. Odpowiedniej wielkości i konstrukcji transporter mocujemy na tylnym siedzeniu za pomocą samochodowych pasów bezpieczeństwa. Oba pasy, zarówno poziomy jak i poprzeczny powinny obejmować transporter. Pamiętajmy, koty jeżdżą tylko w transporterach.



Z psami sprawa bardziej się komplikuje. Najważniejsze błędy jaskie popełniamy to:

- pies jedzie na kolanach właściciela

- pies jedzie z głową za oknem

- psa przewozimy na tylnym podszybiu

- psa przewozimy luzem w bagażniku



Niestety brakuje nam wyobraźni, że przewożenie psów w taki sposób może spowodować bardzo groźny wypadek. Internet pełen jest opisów takich zdarzeń.

Przykład pierwszy. Pani przewozi swojego yorka na kolanach równocześnie kierując. Chwila nieuwagi kierowcy i dojeżdżając do skrzyżowania najeżdża na pojazd stojący przed nią. Prędkość 50km/h. Poduszka powietrzna, charakterystyczny huk, potem szok, panika i zmiażdżony york. Został rozgnieciony na kierownicy ciałem własnej pani.

Przykład drugi. Na tylnej kanapie siedzi labrador ważący 15 kg i zapięty pasem bezpieczeństwa. W aucie nie ma kurtyny dzielącej przednie siedzenia od tylnych. 50km/h, wymuszenie pierwszeństwa przez pojazd nadjeżdżający z prawej strony. Auto z psem prawie staje w miejscu, a w środku niego wszystko porusza się dalej z tą samą prędkością. Klamra pasa pęka, labrador leci między fotelami. Z jaką siłą uderza o kokpit? Z taką, jakby ważył 810kg! Niestety pies w tym wypadku przegrywa i to z naszej winy.

Przykład trzeci, tym razem z kotem. Niezabezpieczony kot, chodzący po aucie, trafia pod pedał gazu. Kierowca musi rozpocząć hamowanie, ale wie, że pod pedałami jest jego ukochany kiciuś. Ułamki sekund na decyzję. Hamuje. Zgnieciona łapa i przerażony skok na właściciela. Kierowca traci panowanie na pojazdem i najeżdża na pojazd stojący przed nim. Jego żonę i jego ratują pasy i mała prędkość. Niestety kierowca z drugiego pojazdu doznaje urazu kręgosłupa. *



W Polsce, w odróżnieniu od zagranicy, w Kodeksie Ruchu Drogowego nie ma zapisów dotyczących sposobu przewożenia zwierząt domowych. Traktowane są one jak rzeczy. Więc dopóki nic się nie dzieje, nie ma odpowiedzialności kierowcy. W tej sprawie należy jednak zachować zdrowy rozsądek, bowiem jeśli spowodujemy wypadek przewożąc niewłaściwie zwierzę, z pewnością za skutki naszego zaniedbania odpowiemy.





* Przypadki te podajemy za Adamem Drożdżalem, właścicielem firmy firmy BioSante Veterinary Solutions

 

SZUKAJ

NASZE GAZETY

OGŁOSZENIA

cena: 35 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 59 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 87 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 33 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 103 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 67 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 8 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 39 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 38 999,00 PLN

data: 2024-10-07

cena: 74 999,00 PLN

data: 2024-10-07


 

NASZE SERWISY

Autogielda  Odjazd  M2 Planeta zwierząt  Erotyka

Redakcja: raklama@autogielda.pl

Copyright © 2008 Autogielda - M. MAJSKI, J. STYRNA - SPÓŁKA JAWNA